Mazowiecka Grupa Paramilitarna Kompania Nigdy Już

Wieszak

No wiec kto jedzie? Ja moze bede miał samochód wiec naturalnie mam 4 miejsca oczywiscie w pierwszej kolejnosci dla ZEKowców. Czyli eMeS, Trzcina, Lobo i Rekin (ona ma szkołę wiec mam 1 miejsce jesli tamci jadą). Na to miejsce trwa casting decyduje kolejnosc zgłoszeń Smile

Wieszak

Proponowałbym pograć trochę na pustyni. Ostatnio było fajnie. Wiadomo ze zadecyduje pogoda i ilośc osób ale jesli po raz 100 bedziemy grali "Bombside" to z nudów zastrzele sie sam i dobije na poczatku rozgrywki.
Macie jakies pomysły na ciekawe scenariusze?

rekin

pograjcie se w tyłeczek Razz

Wieszak

spoko ale bez Ciebie bedzie jakos tak nijakos.

Yarlan

Jezeli o mnie chodzi to bieganie po pustyni tak srednio mi sie usmiecha :]
Jak odswierze mozg to pomysle nad scenario.

Grynek

ja bede, oczywiscie rowniez mam transport z wawy, chetnie bym po pustyni polatal, yyy i co tam jeszcze hmmm, no to by bylo na tyle

LOBO

dobra ja bede,wieszaku to bierz mnie i jakby co to valka tez,ja moge grac co kolwiek,mi to wisi

Wieszak

no to jesli bede miał furę to birę: emesa, trzcine, loba i valka

LOBO

ślicznie,thx Smile

Yarlan

Moze jakis scenario z eskorta rannego Very Happy

ja moge robic za rannego Wink

Wieszak

czy ja wiem hmm

Domino ja wiem ze masz jeden jebany milon ton gipsu na sobie i luz
jednak ja mam ochote poskakac troche po zwyrach, pustyni i wogole wiec musimy tak zrobić by kazdy miał cos dla siebie.

Yarlan

spoko spoko - cos pokombinuje :]
Zawsze mozna zagrac stalingrad - w sumie to on byl tak kombinowany z zalozenia na pustynie :]

Grynek

a ja rowniez chetnie bym sprobowal zagrac jakis scenariusz z vipem, mysle ze to moglo by byc fajne, zwlaszcza ze okazja na powolnego vipa moze sie nie powtorzyc Smile

Grynek

tzn. powolny chodzilo mi bardziej o to ze vip jest faktycznie ranny

Grynek

moze taki scenariusz: vip jest w jednym miejscu i musi dojsc do jakiegos innego, i ma na to okreslony czas, sa 2 ekipy, jedna musi uniemozliwic vipowi dojscie do miejsca ewakuacji a druga musi go eskortowac, obydwie ekipy sa na poczatku oddalone od vipa i musza go najpierw zlokalizowac

Grynek

to rowniez mozna by bylo zagrac na pustyni, czasy mozna by bylo tak ustalic ze wszyscy musieli by sie nabiegac oprucz vipa, vip moglby miec rowniez ograniczona ilosc amunicji, czyli to bylby taki ala pilot black hawk down Smile

Grynek

a ja rowniez chetnie bym sprobowal zagrac jakis scenariusz z vipem, mysle ze to moglo by byc fajne, zwlaszcza ze okazja na powolnego vipa moze sie nie powtorzyc Smile

Yarlan

Kiedys gralismy podobna akcje :] na jakiejsc dwudniowce. Ja bylem UBL :]
W sumie akcja byla spoko - rozgrywana jako czesc dluzszego scenariusza.
Powiem ze UBL'owi udalo wie wymknac... ale byl ciut bardziej mobilny :]

Propozycja rozegrania scenariusza:
Start - VIP wychodzi w teren
00:10 - w teren wychodzi ekipa przeciwko VIPowi
00:20 - w teren wychodzi ekipa proVIPowa
00:40 - nad lotniskoem zaczyna krazyć śmigłowiec
01:00 - śmigłowiec odlatuje.
01:20 - ostateczny koniec gry

Czas zaladowania się na śmigłowiec wynosi 3 minuty

Ekipa PROVIP powinna wynosić 4:3 w stosunku do przeciwnikow (licząc bez VIPa)
Gre wygrywaja przeciwnicy VIPa jezeli uda im sie go zdjąć, ew. nie dojdzie do ewakuacji.
ProVIPowcy wygrywaja jezeli sie odleca lub wybija przeciwnika.
Przeciwna druzyna wygrywa w przypadku

LOBO

mnie i valka niestety nie bedzie,jedziemy do makedona zarabiac hajsik Smile

Yarlan

Ten scenariusz mozna wsumie nazwac helikopter w ogniu Wink

(albo amfibia - zeby pasowalo do cybulic Wink

)